Przygotowywano sałatki, których nie mogło zabraknąć na pięknie udekorowanych stołach. Podczas balu miały miejsce różne zabawy integracyjne, w tym z użyciem chusty animacyjnej. Śmiechu przy tym było co niemiara. Jednocześnie, w trakcie zabawy, przybyła poczta walentynkowa, do której wcześniej przekazano przygotowane własnoręcznie upominki. Wszyscy w napięciu oczekiwali, czy taki prezencik ktoś mu przygotował. Okazało się jednak, że nikt nie został pominięty i pozostało tylko odgadnąć, kto jest jego autorem. Dyskoteka przeplatana posiłkami trwała długie godziny, ale nikt nie zgłaszał zmęczenia. Przecież przed nami już Wielki Post.